Na chwilę obecną możemy stwierdzić, że w tegorocznym finale WOŚP pierwsze skrzypce gra pogoda. Okropne warunki atmosferyczne sprawiły, że znakomita część piotrkowian postanowiła pozostać w domach, niewielu zaś zdecydowało się na udział w orkiestrowych imprezach, odbywających się na terenie Piotrkowa.
Niestety, niska frekwencja ma swoje odbicie w zebranej dotychczas kwocie. Do godziny 15:00 zebrano 15 192,54 zł i jest to chyba najgorszy wynik w dotychczasowej historii finałów WOŚP w Piotrkowie…
Śnieg padający na przemian z marznącym deszczem, wiatr i ujemna temperatura zniechęcają do udziału w imprezach plenerowych i zastanawiamy się czy zamiast szalonych jazd dragsterami Mitsubishi, przygotowanymi przez Klub Mitauto, nie lepiej zaproponować piotrkowianom kuligu…